Wyżynanie się pierwszych ząbków
Problem wyżynania się ząbków u małych dzieci spędza sen z powiek każdej młodej mamie. Każda z nich pragnie nie tylko, aby ząbki rosły zdrowo, ale przede wszystkim, aby zaoszczędzić jak najwięcej dyskomfortu swojemu dziecku. Ząbkowanie charakteryzuje się nie tylko silnym zaczerwienieniem dziąseł, ale również opuchlizną i swędzeniem. W przeszłości zaradne mamy miały swoje sposoby na zmniejszanie bólu: delikatne szmatki wypełniały odrobiną cukru, całość związywały i lekko moczyły. Tak przygotowaną paczuszkę dziecko dostawało do ssania. Słodki smak uspokajał dziecko, a ssanie miękkiego materiału zapewniały delikatny masaż opuchniętych dziąseł. Również utarte goździki podawane w osłonce łagodziły dolegliwości. Dzisiaj, aby złagodzić niedogodności ząbkowania, dla dzieci przygotowano specjalne gryzaki, często wypełnione delikatnym płynem. Gryzak, wcześniej włożony na chwilę do lodówki, przynosi ulgę dziecku, schładza dziąsła i widocznie zmniejsza obrzęk. Wśród innych sposobów wymienić można żele łagodząco-chłodzące (o właściwościach znieczulających) oraz masowanie dziąseł miękką szczoteczką. Pokarmy podawane dziecku w tym okresie również nie powinny być gorące, a letnie, aby dodatkowo nie podrażniać dziąseł. Na polskim rynku dostępne są również smoczki uspokajające ze specjalnymi wypustkami, tworzone z myślą o ząbkujących dzieciach. Najlepiej jednak udać się do gabinetu i zapytać o poradę zaprzyjaźnionego stomatologa.
