Objawy uzależnienia do alkoholu

Każdy z nas kojarzy mniej więcej, jak wyglądają uzależnieni od alkoholu panowie, którzy za dnia chodzą zygzakiem, a noc spędzają na peronach bądź izbie wytrzeźwień. Jednakże alkoholikiem może być również elegancki pan, który wozi się wspaniałym Porshe, a każdego wieczoru wypija 2-3 szklanki dobrej whiskey. Jakie są zatem objawy takiego uzależnienia? Wiadomo, iż najważniejszy jest głód alkoholowy i upośledzona zdolność do kontrolowania swoich zachowań. Zajmijmy się jednak mniej rozpoznawanymi i znanymi przez społeczeństwo objawami. Osoby z zespołem uzależnienia od alkoholu piją choćby po to, by złagodzić zespół abstynencyjny. Są oni przy tym święcie przekonani, że „klin” na pewno bardzo dobrze zadziała na kaca. Jeżeli jednak dana osoba nie wypije, pojawia się u niej zespół abstynencyjny. Nic dziwnego, że każdy uzależniony stara się go uniknąć za wszelką cenę, bowiem objawy są naprawdę nieprzyjemne. Drżą mięśnie, ciśnienie w tętnicach wzrasta. Pojawia się tachykardia, nudności i wymioty, biegunki. Ciężko nam zasnąć, źrenice rozszerzają się a śluzówki wysuszają. Nadmiernie się pocimy, stajemy się drażliwi oraz lękliwi. Taki stan dla nikogo nie wydaje się chyba zbyt pożądanym. Jednocześnie alkoholicy o wiele lepiej tolerują alkohol – czyli nabywają na niego pewną odporność. Jeżeli zatem chcą się upić, muszą wypić znacznie więcej niż kilka lat temu.