Norma w masturbacji

O ile parę wieków temu uważano masturbację za grzech, zło i wszystko co najgorsze, o tyle w obecnych czasach wszyscy zgadzamy się w jednym: zwykła masturbacja nie ma negatywnych następstw medycznych, a służy po prostu rozładowaniu napięcia seksualnego. Nie powoduje chorób fizycznych oraz nie ma żadnego związku pomiędzy masturbacją i zaburzeniami psychicznymi. Jeżeli jednak stosowana jest ona w sposób nadmierny, to i tak nikt nie widzi w niej przyczyny – może być ona co najwyżej objawem już istniejącego zaburzenia. Tak naprawdę masturbacja jest normalna nie tylko w przypadku ludzi młodych – jest to zachowanie naturalne u człowieka na każdym etapie jego życia, obojętnie jakiej płci. Co jest bardzo ciekawe, w pewnych badaniach wykazano, że te osoby które są w związku masturbują się jeszcze częściej niż te, które obecnie wiodą żywot singla! Ciekawe są przyczyny takiego wyniku. Dodatkowo, masturbacja ma również działanie prozdrowotne – zmniejsza bowiem ryzyko że dany pan zachoruje na raka prostaty oraz poprawi jakość spermy czy też, że konkretna pani będzie mieć raka piersi (zwyczajnie: pani sprawiając sobie przyjemność szybko zauważy zmianę na swoich piersiach). U pań zwiększa się ochrona przed zakażeniami szyjki macicy – wydzielina pochwy staje się bardziej kwasowa, a złuszczone komórki z szyjki są szybciej usuwane.