Bóle pleców – coraz bardziej powszechna dolegliwość

W przychodniach naszego kraju spotykamy coraz większą grupę ludzi, którzy bardzo uskarżają się na bóle pleców – spotykamy ich zarówno w gabinetach lekarzy rodzinnych, jak też i w specjalistycznych, jak u ortopedy czy neurologa. Najbardziej dokuczają dwa odcinki kręgosłupa – dolny, czyli lędźwiowy i górny, czyli szyjny. Co powoduje, że w ciągu niewielu w sumie lat tak bardzo wzrosła liczba osób cierpiących na takie właśnie dolegliwości? Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest tryb naszego życia, a więc z jednej strony rodzaj pracy, jaki wykonujemy, z drugiej zaś sposób spędzania wolnego czasu. Coraz więcej z nas nie pracuje fizycznie, praca polega na współpracy czy to z komputerem, czy z innymi maszynami i urządzeniami, co nie wymaga wkładania w nią ruchu, jest to praca typowo statyczna, gdzie dodatkowo mięśnie pleców podlegają ciągłemu napięciu. Również sposób spędzania wolnego czasu pozostawia wiele do życzenia, coraz mniej zażywamy ruchu, uprawiamy mniej sportu, natomiast coraz więcej czasu spędzamy w domu, przed telewizorem czy przed komputerem, a więc powielamy w ten sposób rodzą zachowania w naszej pracy. W efekcie mięśnie podtrzymujące kręgosłup są słabe, co powoduje zwyrodnienia, nacisk na poszczególne wiązki nerwowe, a więc automatycznie i ból. Lekarze obok tabletek czy zastrzyków powinni dla osób narzekających na dolegliwości bólowe pleców przepisywać również odpowiednią porcję ćwiczeń do codziennego wykonywania.